Co pić na diecie oprócz wody?

Tagi

Odpowiednie nawodnienie to kluczowy czynnik nie tylko podczas w diecie, ale w całym naszym życiu. Woda jest niezbędna do prawidłowego działania naszego ciała. No właśnie, czy tylko woda? Co jeszcze można pić na diecie, żeby nie zniweczyć efektów?

Dlaczego nasze ciało potrzebuje nawodnienia?

Woda jest niezbędna do każdego procesu w naszym organizmie. Znajdziemy ją w komórkach mózgu, mięśni, krwi i wszystkich organów. Jest niezbędna do dostarczania składników odżywczych do komórek i usuwania toksyn z ciała. Umożliwia też działanie enzymów trawiennych, przyspiesza metabolizm – funkcji wody w organizmie są tysiące. Dzięki odpowiedniemu poziomowi płynów w organizmie jesteśmy w stanie przeżyć wysokie temperatury, a podczas mrozów woda pomaga nam utrzymać ciepło.

Odwodnienie jest odczuwalne bardzo szybko. Ból głowy, rozdrażnienie, zmęczenie i mała odporność na stres to często wynik zbyt małej ilości płynów w ciągu dnia. Tracimy ich 2 litry dziennie, dlatego musimy je regularnie dostarczać ciału. Najlepiej jeżeli w ciągu dnia regularnie popijamy – ma to lepszy efekt niż picie szklanki duszkiem.

Woda dobra na wszystko

Oczywiście najlepszym płynem będzie woda. Mineralna albo źródlana dostarczą nam nie tylko nawodnienia, ale również potrzebnych minerałów. Taka woda może nam dostarczyć magnezu, potasu, wapnia czy jodu. W zależności od potrzeb powinniśmy pić w ciągu dnia ok.1,5 litra wody dziennie. Dzięki temu nasz metabolizm będzie działał w równym tempie, będziemy pozbywać się toksyn i walczyć z zatrzymywaniem się wody w organizmie. Najlepsza jest woda niegazowana – ta z gazem może prowadzić do wzdęć oraz zwiększenia apetytu. Nie dajmy się też nabierać na reklamy producentów i ich wody smakowe. Są to niepotrzebne kalorie, które dodajesz do swojej diety. Bez problemu możesz zrobić taką w domu. Dodatek cytryny, ogórka, malin, mięty czy truskawek pozwoli Ci na stworzenie zdrowej i pysznej wody smakowej bez dodatku słodzików.

Wodę możesz też… jeść

Płyny, które spożywamy w ciągu dnia, występują nie tylko w formie płynnej. Do dziennego bilansu liczy się też woda zawarta w pożywieniu. Truskawki, arbuz, ogórek, sałata czy ananas składają się powyżej 90% z wody. Oprócz tego dostarczają nam witamin i składników mineralnych. Takie produkty świetnie orzeźwiają latem i są alternatywą dla szklanki wody. Inne opcje to zupy i jogurty, kefiry czy maślanki, a nawet mleko. Tutaj również dostarczamy ciału płynów, a dodatkowo ważnych składników odżywczych.

Zupy mogą być świetnym rozwiązaniem zimą, kiedy nie zawsze mamy ochotę na picie wody. Zupa zadziała rozgrzewająco, a do tego oznacza porcję warzyw, których często brakuje nam zimą. Produkty mleczne to też zdrowe probiotyki, więc z nawodnienia skorzystają też nasze jelita. Wybieraj nabiał o naturalnym smaku i sprawdzaj skład: smakowe jogurty czy maślanki zawierają często bardzo dużo cukru. Możesz połączyć kefir czy maślankę z truskawkami i malinami i otrzymasz nawadniającą, zdrową przekąskę bogatą w witaminy i probiotyki.

Stosuj na diecie zdrowe soki

Kolejna alternatywa dla wody to zdrowe soki. Możesz zrobić je w domu albo kupić w sklepie. Zakup wyciskarki do soków będzie świetnym pomysłem podczas diety. Szklanka takiego soku to niezbędna dawka płynu, ale też bomba witaminowa. Soki mogą być owocowe, warzywne albo owocowo-warzywne. Możesz w nich przemycić mnóstwo warzyw, za którymi nie przepadasz w potrawach, np. szpinaku czy buraka. Myśl o soku jako o sałatce w formie płynnej. Smak warzyw możesz przykryć dodatkiem owoców: jabłka, pomarańczy, kiwi czy granatu.

W szklance takiego soku możesz dostarczyć ciału dzienną dawkę wielu witamin. Również w sklepie możesz znaleźć takie soki, patrz jednak na skład i datę ważności. Taki sok powinien składać się z samych naturalnych składników. Może mieć dodatek nasion chia czy siemienia lnianego albo przypraw, ale uważaj na konserwanty i sztuczne barwniki. Soki powinny mieć krótką datę ważności – wtedy mamy pewność, że są naturalne.

Dieta nie oznacza rezygnacji z porannej kawy

Bycie na diecie nie musi oznaczać rezygnacji ze wszystkich ulubionych nawyków. Tak samo jak znajdzie się w niej miejsce na zdrowe słodycze, tak samo możesz pozwolić sobie rano na filiżankę kawy. Opinie lekarzy są tutaj podzielone, ale filiżanka kawy bez cukru Ci nie zaszkodzi, a może nawet pomóc. Kofeina zawarta w kawie przyspiesza metabolizm, więc może być sprzymierzeńcem. Wybieraj kawę zrobioną w domu albo zwykłą czarną, ewentualnie z dodatkiem mleka. Wymyślne kawy dostępne w popularnych kawiarniach mogą mieć nawet 300-400 kalorii i na pewno nie powinno się ich spożywać na diecie.

Nie musisz rezygnować z kawy, ale pamiętaj, że działa ona odwadniająco. Po jej wypiciu wypij szklankę wody albo soku warzywnego w celu nawodnienia organizmu i dostarczenia potrzebnych minerałów.

Herbatki odchudzające na diecie – jak wybrać?

Wiele ziół może nam pomóc w zrzuceniu wagi. Nie nabierajmy się jednak na magiczne herbatki odchudzające, które obiecują zrzuceniu kilku kilogramów w miesiąc. Często działają one odwadniająco albo przeczyszczająco, co rzeczywiście może dać efekty, ale na pewno nie te pożądane. Postawmy na naturalne herbaty ziołowe, składające się tylko z liści danej rośliny. Musimy też zdawać sobie sprawę, że sama herbata nie da żadnych efektów – może ona tylko wspomóc zdrową dietę i ćwiczenia.

Największym hitem na diecie będzie oczywiście zielona herbata. Jej zalety zostały docenione już przez Chińczyków wiele tysięcy lat temu. Teraz ten napój jest polecany wszystkim osobom na diecie. Według badań wypicie 2-3 filiżanek prawdziwej liściastej herbaty może przyspieszyć metabolizm, spalić tkankę tłuszczową i zahamować jego trawienie. Przeciwutleniacze dostępne w herbacie zwalczają też wolne rodniki i spowalniają proces starzenia. Zielona herbata zawiera też kofeinę, dzięki czemu działa pobudzająco.

Również polskie zioła pomogą nam w odchudzaniu. Dobrze znana pokrzywa ma mnóstwo zastosowań w medycynie. Jest też źródłem witaminy C, B, potasu, krzemu czy żelaza. Ma właściwości oczyszczające, które sprzyjają odchudzaniu i przyspiesza metabolizm. Ma też działanie moczopędne, które usuwa z ciała nadmiar wody. Inne dobrze nam znane zioło to mięta. Może ona zmniejszyć ochotę na coś słodkiego po obiedzie, ponieważ ma działanie hamujące apetyt. Miętówka wspomaga też trawienie, więc świetnie działa na uczucie ciężkości po jedzeniu.

Inne herbaty, które wspomogą odchudzanie to koper włoski, rumianek, herbata czerwona, biała, rooibos i oolong.

Napoje zakazane na diecie

Nie wszystkie płyny nas nawodnią i nie wszystkie są wskazane na diecie. Oprócz wspomnianych kaw z kawiarni, wód smakowych i dosładzanych soków niewskazany jest oczywiście alkohol. Oprócz kalorii zawartych w samym alkoholu dochodzą kalorie w napojach, które dodajemy do drinków. Po alkoholu tracimy też zdrowy rozsądek, co zazwyczaj wiąże się z podjadaniem niezdrowych przekąsek, które mogą cofnąć nas w naszym celu dietetycznym. Alkohol działa też odwadniająco i hamuje usuwanie toksyn z organizmu.

Częstym dodatkiem do alkoholu są napoje gazowane, które są drugim rodzajem płynów, których powinniśmy się wystrzegać. Mają wysoką zawartość cukru, nie mają żadnych wartości odżywczych, mogą mieć działanie nowotworowe i cukrzycowe. Dodatkowo mają tragiczny wpływ na nasze zęby. Oczywiście do tej samej kategorii należą energetyki.

Nawodnienie organizmu to bardzo ważna kwestia, której czasami nie doceniamy. Za każdą wypitą szklankę wody, soku czy naparu podziękuje nam nasza waga, samopoczucie, układ trawienny i cały organizm. Wybierz napój, który Ci najbardziej odpowiada, korzystaj z różnych opcji, ale pamiętaj, że jak ze wszystkim, z nawodnieniem też można przesadzić. Wypicie 3 czy 4 litrów płynów nie spowoduje szybszego chudnięcia – spowoduje za to ciągłe wycieczki do łazienki i wypłukanie składników mineralnych z ciała.

Poprzedni

Trądzik – walcz z nim nie tylko kosmetykami

Dieta roślinna nie oznacza rezygnacji z Twoich ulubionych potraw

Następny

Dodaj komentarz