Ból mięśni w czasie aktywności fizycznej nie jest dobrym znakiem, wbrew temu co się powszechnie sądzi.
Sygnał alarmowy
Ma boleć – tak myśli większość osób zaczynających przygodę ze sportem. Uważają, że przyczyna tkwi w tym, że zbyt długo lenili się na kanapie. Jeśli boli, to dobrze, bo przynajmniej człowiek czuje, że coś robi. To złe myślenie. Ból jest sygnałem alarmowym, jakie wysyła ciało. Chce w ten sposób ostrzec, że w miejscu wystąpienia dolegliwości bólowych dzieje się coś niedobrego. Nie wolno tego ignorować, w przeciwnym razie może skończyć się to o wiele większą kontuzją, jaka na wiele dni a nawet tygodni wykluczy uprawianie sportu. Także nadmierny ból mięśni nie jest objawem pozytywnym. Skurcze, ich chroniczny ból, uczucie gorączki w ciele, dreszcze, to objawy przetrenowania. Nie wolno wtedy kontynuować treningu. Trzeba zrobić wszystko, aby odpocząć. Bóle, szczególnie w stopach powinny zostać zbadane przez lekarza, niekiedy potrzebne jest prześwietlenie. Ujawnia ono czasem nawet złamania paliczków lub kości śródstopia.
Jak uniknąć bólu?
Czasami nie da się przewidzieć i uniknąć sytuacji, kiedy odczuwa się ból. Ważne to w porę odpowiednio zareagować, a na co dzień nie przekraczać własnych możliwości. Sport to przekraczanie granic, ale wszystko w swoim czasie. Popularnych zakwasów również można uniknąć. W tym celu nie wolno zapominać o odpowiedniej rozgrzewce przed rozpoczęciem ćwiczeń, ale również o rozciąganiu na zakończenie. To relaksuje mięśnie i sprawia, że mniej bolą. Oczywiście ważna jest regularność treningów – po pewnym czasie mięśnie przyzwyczajają się do ćwiczeń i przestają boleć. Dobrze jest także przyjmować dużo płynów. Niektórzy zalecają, aby przed treningiem wsmarować w najbardziej obciążane partie mięśni maść rozgrzewającą. Bardzo istotna w uniknięciu kontuzji, oraz co za tym idzie bólu, jest odpowiednia regeneracja po każdym treningu. Ale to nie wszystko. Każdy powinien mieć jeden, dwa dni, podczas których nie ćwiczy, a jedyne co robi to relaksuje się i dobrze śpi.